Pytanie nadesłane do redakcji
Moja mama ma stwierdzoną sarkoidozę. Ma zmiany na obu płucach, które ani nie znikają, ani się nie zwiększają. Od jakiegoś czasu mama raz na około 2 miesiące ma krwioplucie. Mówi, że to takie uczucie, jakby jej się jakiś skrzep urwał i musi go odkrztusić. Nie jest to krwawienie trwałe. Występuje około 3 razy po 10 minut. Mama po takim krwawieniu słabo się czuje i szybko męczy. Czy może to występować przy sarkoidozie?
Odpowiedziała
lek. med. Iwona Witkiewicz
specjalista chorób płuc
Ordynator Oddziału Chorób Płuc i Gruźlicy Specjalistycznego Szpitala im. prof. A. Sokołowskiego w Szczecinie
Konsultant wojewódzki w dziedzinie chorób płuc i gruźlicy województwa zachodniopomorskiego
Droga Pani Sabino,
krwioplucie nie należy do typowych objawów sarkoidozy. Według danych amerykańskich występuje rzadziej niż w 5 przypadkach na 10 000 chorych na sarkoidozę. Przyczyną tego zjawiska w opisanych w literaturze medycznej przypadkach były:
- uszkodzenia nekrotyczne, które leczono embolizacją lub chirurgicznym usunięciem takiego ogniska
- mikrotętniaki z przeciekiem tętniczo-żylnym
- w jednym przypadku owrzodzenie w nosogardzieli
- ziarninujące zapalenie tętniczek
- zmiany zapalne w oskrzelach
Generalnie przypadki takie należą do rzadkości, co nie zmienia faktu, że należy o tych krwawieniach opowiedzieć specjaliście, u którego mama się kontroluje i mimo ustalonego rozpoznania pogłębić diagnostykę krwawienia. Warto wykonać przynajmniej bronchofiberoskopię oraz tomografię komputerową (TK) w opcji naczyniowej, aby:
- Stwierdzić jaki rodzaj patologii powoduje krwawienie i czy nie należy podjąć działań, aby się nie powtarzało (np. wycięcie uszkodzonych naczyń - jeżeli jest taka potrzeba)
- Upewnić się czy obok sarkoidozy nie doszło do współistnienia innej choroby płuc, bo przecież nigdzie nie jest powiedziane, że osoba z sarkoidozą nie może zachorować na kolejną chorobę płuc.
Proponuję spotkanie z kontrolującym Mamę pulmonologiem i zrobienie planu działań.
Pozdrawiam