Sejm zajmie się w drugim czytaniu poselskim projektem nowelizacji Prawa ochrony środowiska. Wnioskodawcy proponują m.in., by sejmik województwa mógł, w drodze uchwały będącej aktem prawa miejscowego, wprowadzić ograniczenia lub zakazy w zakresie eksploatacji instalacji i urządzeń, w których następuje proces spalania. Zakaz ten mógłby być wprowadzony w celu zapobieżenia negatywnemu oddziaływaniu na środowisko lub na zabytki.
Aktywiści z ruchu anty-smogowego podczas obrad sejmiku małopolskiego, który zajmował się ochroną powietrza w województwie / fot. Grzegorz Łyko/Agencja Gazeta
Ma to umożliwić samorządom powszechne i skuteczne wykorzystanie tego narzędzia do ograniczenia negatywnego wpływu emisji zanieczyszczeń pochodzących ze starych, nieefektywnych urządzeń grzewczych. W konsekwencji poprawić się ma jakość powietrza.
Zgodnie z projektem, w uchwale zostaną określone granice obszaru objętego ograniczeniami lub zakazami, rodzaje lub jakość paliw dopuszczonych lub zakazanych, parametry techniczne dopuszczonych do stosowania instalacji i urządzeń oraz obowiązki podmiotów objętych uchwałą i organów administracji. W uchwale będą mogły znaleźć się też inne elementy, m.in. wyłączenia z ograniczeń dla pojazdów należących do mieszkańców oraz pojazdów uprzywilejowanych (pogotowia ratunkowego, straży pożarnej, pogotowia gazowego i Policji).
Projekt doprecyzowuje też przepisy dotyczące wydawania pozwoleń na wprowadzanie gazów lub pyłów do powietrza dla nowo budowanych instalacji lub instalacji zmienianych w sposób istotny. Zmiany dotyczą przede wszystkim prowadzenia tzw. postępowania kompensacyjnego. Zgodnie z zasadami kompensacji uzyskanie pozwolenia na emisję do powietrza na obszarze, na którym przekroczone są standardy jakości powietrza, jest możliwe wyłącznie poprzez ograniczenie emisji z innych instalacji wymagających pozwolenia. Nie ma natomiast możliwości przeprowadzenia tego postępowania w przypadku, gdy na danym obszarze brak innych instalacji wymagających takiego pozwolenia, a zła jakość powietrza jest spowodowana tzw. niską emisją, czyli zanieczyszczeniami pochodzącymi z lokalnych kotłowni i domowych pieców. Wnioskodawcy proponują uelastycznienie mechanizmu kompensacji, by był on możliwy także pomiędzy podmiotami gospodarczymi, z uwzględnieniem faktu obniżenia emisji w źródłach bytowo-komunalnych.
W zakresie ochrony przed hałasem autorzy projektu proponują, by tereny były obejmowane ochroną akustyczną z chwilą ich faktycznego zagospodarowania. Obecne uregulowania zobowiązują do ochrony przed hałasem już tereny przeznaczone pod określony typ zabudowy. Ponadto projekt doprecyzowuje zasady obejmowania ochroną przed hałasem oraz dotyczy postępowania w razie negatywnego oddziaływania na środowisko.
Projekt wpłynął do Sejmu 23 lutego br. z inicjatywy grupy posłów KP PO. 24 czerwca wnioskodawcy wnieśli autopoprawkę, a 9 lipca uzupełnili uzasadnienie do projektu. 14 lipca dokument został skierowany do pierwszego czytania w Komisjach: Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa oraz Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Pierwsze czytanie miało miejsce 21 lipca, a 23 lipca komisje przyjęły sprawozdanie, w którym wnoszą o przyjęcie projektu z poprawkami o charakterze redakcyjno-legislacyjnym.