×
COVID-19: wiarygodne źródło wiedzy

Ciosy z prawa i lewa. Za smog

Małgorzata Solecka
Kurier MP

Prawicowa „Gazeta Polska Codziennie” krytykuje ministra zdrowia za wypowiedź o smogu. Lewica rozpoczyna akcję „Uświadom Radziwiłła”. Wystarczył tydzień, by opinia publiczna przekonała się, że problem smogu bynajmniej nie jest teoretyczny.

Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta

8 stycznia, w słoneczny niedzielny poranek, widok za oknem w Warszawie mógł przerazić nawet tych, którzy do tej pory nie wierzyli, że smog istnieje. Nawet na przysłowiowym „zielonym Żoliborzu” gęsta smogowa mgła ścieliła się nad ziemią, sięgając wysokości szóstego, siódmego piętra. Podobnie było w Krakowie. Kielce były przez kilka godzin najbardziej zanieczyszczonym miastem na Ziemi. A dokonywane w stolicy w godzinach wieczornych pomiary sytuowały Warszawę gdzieś między Pekinem a ośrodkami przemysłowymi w Bangladeszu. - Mam nadzieję, że minister Radziwiłł otworzył w niedzielę okno – napisał jeden z publicystów.

Zaledwie we wtorek na antenie TOK FM minister zdrowia mówił, że problem smogu w Polsce nie jest niczym nowym. - Lubimy mówić o zagrożeniach troszkę bardziej teoretycznych, w sytuacji, kiedy styl życia, jaki przyjmujemy, jest wielokrotnie bardziej szkodliwy – stwierdził Radziwiłł, dodając że nie ma żadnego powodu do paniki ze względu na stan powietrza w kraju.

Sprawa smogu wróciła na początku roku za sprawą artykułu w „Financial Times”, który zestawił podkrakowską Skałę z... Pekinem. I postawił tezę, że polskie miejscowości są bardziej zanieczyszczone niż chińskie. W grudniu stężenie pyłu PM10 w Skale sięgnęło 979 mikrogramów na metr sześcienny (norma to 50 mikrogramów). W tym samym czasie w Pekinie było „tylko” 737 mikrogramów. „FT” przypomniał też niedawno opublikowany raport WHO, według którego z 50 najbardziej dotkniętych smogiem miast Europy 33 leżą w Polsce. WHO szacuje, że z powodu smogu umiera w Polsce przedwcześnie ok. 40-45 tysięcy osób. Smog, co udowodniono w badaniach (przeprowadzonych m.in. w Krakowie) odpowiada nie tylko za przedwczesne zgony osób starszych (nowotwory płuc, niewydolność krążeniowa), jest również czynnikiem ryzyka dla kobiet w ciąży (poronienia, wady rozwojowe płodu) a także małych dzieci (przewlekłe choroby górnych dróg oddechowych, astma, alergie).

Ostra Zieleń, młodzieżówka Zielonych, rozpoczęła akcję „Uświadom Radziwiłła”. W mediach społecznościowych zachęca do wysyłania maili do ministra zdrowia. „W Polsce i tak zmagamy się już z wysokim współczynnikiem zachorowań na raka i inne choroby płuc. Jest to spowodowane zapewne, jak Pan dobrze zauważa w swojej wypowiedzi, nałogiem palenia papierosów wśród Polek i Polaków, ale to nie powód, aby skazywać osoby niepalące na schorzenia wywołane złą jakością powietrza. (...) Zwracam się do Pana jako przedstawiciela Polskiej Służby Zdrowia w rządzie Pani Beaty Szydło, aby poruszył Pan ten problem na posiedzeniu rządu oraz zaproponował takie zmiany, wraz z szefami innych resortów, aby Polakom oddychało się lepiej” – to fragment proponowanego listu do Radziwiłła.

Problem smogu dostrzegają również środowiska prawicowe. Jakub Szymczuk, fotoreporter związany z „Gościem Niedzielnym” już w niedzielę opublikował na FB film i apel: „Musimy zacząć działać. Musimy zacząć wszelkimi metodami naciskać na zajętych swoimi wojenkami polityków, żeby wreszcie na poważne zabrali się za ten temat. Bez względu na poglądy polityczne - wszyscy oddychamy tym samym powietrzem. Dość bagatelizowania”. Zaś „Gazeta Polska Codziennie” w poniedziałkowym wydaniu wprost krytykuje ministra zdrowia: - Co roku z powodu chorób odsmogowych umiera w Polsce blisko 50 tys. osób. Wbrew temu, co mówi minister zdrowia, problem bynajmniej nie „teoretyczny”.

Z naszych informacji wynika, że niektórzy posłowie opozycji chcieliby podczas najbliższego posiedzenia odpytać zarówno ministra zdrowia, jak i ministra środowiska w sprawie smogu. Nie wiadomo jednak, czy będzie to możliwe – posiedzenie co prawda zaplanowano na 11 stycznia, jednak nie wiadomo, czy odbędzie się ono w zwykłym trybie (na sali plenarnej, z udziałem wszystkich posłów). – Choćby to pokazuje, że nie warto przeciągać protestu w nieskończoność. Tracimy narzędzia do krytykowania rządu, a jest za co – mówi nam jeden z posłów opozycji.

09.01.2017
Zobacz także
  • Jeśli chodzi o smog, każdy z nas jest winowajcą
  • Gdy smog rządzi miastem
  • Zanieczyszczenie smogowe
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta

Polecają nas